Ostatnio obejrzeliśmy arcydzieło kina japońskiego - "Mojego sąsiada Totoro". To klasyka anime, kamień milowy w historii japońskiej sztuki animacji.
Ojciec i dwie jego córki - Mei i Satsuko przeprowadzają się do domu na
wsi. W tym czasie matka przebywa w szpitalu, dziewczynki bardzo cierpią z
powodu rozłąki. Nowy dom, stojący w cieniu olbrzymiego kamforowca,
okazuje się być niesamowitym miejscem - odwiedzanym przez różne leśne
duchy i duszki. Siostry widzą więcej niż dorośli i mogą te stwory
zobaczyć. Jeden z nich - troll Totoro (bohater książki, którą córkom
czytała niegdyś matka) zostaje najlepszym przyjacielem czteroletniej
Mei.
Bardzo się ta fabuła kojarzy oczywiście z książką Lewisa Carrolla.
Alicja wpadła do tunelu pod drzewem, mała Mei również. Ale ten japoński
Wonderland jest piękną metaforą ucieczki w świat fantazji przed smutną
rzeczywistością.Film zrobił znany w Japonii twórca - Hayao Mizayakii i powstał on w studiu Ghibli. Totoro jest do dziś w logo tego studia animacji.
Czym jest anime?
To skrót od słowa "animation" (po japońsku "animeshon"). To odmiana filmu rysunkowego charakterystyczna dla Japonii. Posiada kilka cech, po kórych można ją rozpoznać:
- specyficzny styl rysowania: postacie mają ogromne oczy, cieniowane jakby "połyskliwe" włosy, buzie maja tylko zasadnicze elementy: nos, usta, oczy
- bardzo ważnym elementem jest muzyka
- różnorodność tematyki - to co jest innego od tradycyjnych amerykańskich kreskówek to fakt, że anime jest bardziej serio. Mniej tu dowcipu, lekkości, żartów i choć nierzadko pełno tu baśniowych postaci, to anime mówi o ważnych życiowych sprawach - samotności, dorastaniu, wojnie, pustce itp.
Oto Ania z Zielonego Wzgórza w wersji anime:
oraz kadr z filmu "Księżniczka Mononoke":
A także muzyka z "Księżniczki Mononoke" wykonana na żywo przez New Japan Philharmonic World dream Orchestra w hali muzycznej Budokan w Tokio. Muzykę napisał znakomity twórca Joe Hisaishi:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz